Policjanci pracowali na miejscu dwóch groźnie wyglądających zdarzeń drogowych. W Święcanach kierowca osobowego peugeota wypadł z drogi i dachował. W Jaśle kierowca audi najechał na tył poprzedzającego pojazdu powodując zderzenie się trzech samochodów.
Zdarzenie drogowe, do którego doszło w Jaśle miało miejsce wczoraj około godz. 11.30. Interweniujący policjanci wstępnie ustalili, że kierujący osobowym audi jechał ul. 3-go Maja w kierunku centrum miasta. Na skrzyżowaniu z ul. Metzgera, 19-latek nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył poprzedzającego go forda fiesty. W następstwie uderzenia ford najechał na tył kolejnego samochodu - volkswagena passata, który zatrzymał się na czerwonym świetle. Wskutek zdarzenia kierująca fordem i kierowca passata wymagali pomocy lekarskiej. Sprawca kolizji nie doznał obrażeń. Jednak okazało się, że do zdarzenia doprowadził będąc w stanie po użyciu alkoholu.
Kilka godzin później, policjanci interweniowali w związku z kolejną groźnie wyglądającą kolizją drogową. Funkcjonariusze, którzy pracowali na miejscu zdarzenia ustalili, że18-latek kierujący osobowym peugeotem jechał w kierunku Szerzyn. W Święcanach, bezpośrednio po wyprzedzeniu volkswagena golfa, stracił panowanie nad pojazdem, wpadł do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy przepust, po czym dachował. 18-latek trafił do szpitala, był trzeźwy. Nie doznał poważnych obrażeń. Po badaniach lekarskich wrócił do domu.
KPP Jasło